Więc tak..........spotkało mnie to szczęście, że Pan Random wylosował mój numerek i dzięki temu Tulipanka mogła mnie obdarować słodkościami. Bardzo się cieszę z wygranej, bo to moja pierwsza wygrana i mam nadzieję, że nie ostatnia.
A oto jakie wspaniałości przyniósł mi dziś listonosz ...................
Mała łapka należy do mojego łobuziaka Tymka, który jak tylko zobaczył, że mama rozłożyła słodkości do zdjęcia to zaraz przypełzł.
A jeśli chodzi o nowy projekt to zaczynam dziś haftowanie obrazka dla mojego maleństwa. To moje pierwsze próby z krzyżykami więc trzymajcie kciuki :) Pędzę do mojej sąsiadeczki Asi, która mi pomoże w pierwszych krzyżykach i powie z czym to się je :)