wtorek, 11 grudnia 2012

Powrót weny i zmiany.

Ha ..... wreszcie powróciła mi chęć do tworzenia.
Już od dawna myślałam nad notesem - jurnalem na rok 2013.
Co prawda siostra bardzo się zdziwiła po co mi on
 jak 21 będzie koniec świata.
Ale co mi tam zaryzykuje.
Poszczególne strony będę tworzyć na bieżąco w ciągu roku :)

Oto mój pomocnik, który z zacięciem strzępił mi karteczki

Jak pewnie zauważyliście ..... 
romantyzmem zawiało na moim blogu.
Zmiany są dobre a ja ich bardzo potrzebowałam.