Już od dawna zbierałam się aby wykończyć Album z pierwszej Wigilii Tymka.
Bazę zakupiłam w Skrapińcu, bardzo długo czekała na obklejenie.
Jakoś nie mogłam się zebrać do wywołania zdjęć.
Nie do końca jestem zadowolona z efektu, ale na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że to mój pierwszy album.
Album nie doczekał się jeszcze połączenia w całość. Ale popracuję nad tym na pewno.
Album jest super (ale łoś z twojego męża :):):):))
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowa pamiątka :)
OdpowiedzUsuńAlbum jest świetny :) Ja tam nie widzę niedoskonałości :) A "Łoś" jest świetny :):):)
OdpowiedzUsuńho ho ho...super:)
OdpowiedzUsuń